Paul Greengrass (
"Ultimatum Bourne'a") porzucił stanowisko reżysera opartego na faktach dramatu
"Chicago 7". Póki co nie poznaliśmy powodu jego rezygnacji.
"Chicago 7" to opowieść o kulisach procesu, jaki wytoczono organizatorom ogromnego protestu w Chicago w 1968 roku w czasie konwencji Partii Demokratycznej. Setki tysięcy osób protestowało przeciwko wojnie w Wietnamie. Początkowo spokojna atmosfera szybko zamieniła się w zamieszki na niespotykaną skalę, kiedy policja postanowiła wkroczyć i spacyfikować tłum. Proces wykazał, że to nie organizatorzy byli winni, lecz władze, które nakazały ostrą reakcję policji.
Film miał początkowo wyreżyserować
Steven Spielberg. W 2008 reżyser porzucił jednak projekt, a jego miejsce zajął
Greengrass. Scenariusz napisał
Aaron Sorkin.
Nowy film
Greengrassa "Kapitan Phillips" trafi do kin jesienią.