Film oglada sie jednych tchem. Nie powala, ale ma klimat i swoje "to cos". Ben gra wysmienicie, bezpardonowo. Na prawde nie ma momentow, kiedy widz nudzi sie przed ekranem. Ode mnie 8/10.
Mam podobne odczucia po seansie. Ben pasował do roli znakomicie - jestem pozytywnie zaskoczony.
Aha - numer z zębami świetny.
Mnie również podobał się. Pozytywny. Miła odmiana jak dla mnie, a oglądałam sobie ten film na Ale Kino