Ubermenschen w chwilach wolnych - oszczędność komentarza sprawia że mogę go nienawidzić tylko pasywnie. Wyśmienicie nakręcony i zmontowany, pełny niezapomnianych sekwencji takich jak początek w wiosce Olimpijskiej, skoki do wody i mój faworyt - wioślarstwo ósemek . Chociaż sport co do zasady raczej mnie nudzi tak tutaj całość oglądałem wielce zaangażowany. Prawdopodobnie dodatkowego smaczku zawodom dodaje udział bloku faszystowskiego. Jest komu życzyć połamania nóg, a zwycięstwo Francji w kolarstwie i usłyszenie ich hymnu wywołuje nieopisaną satysfakcję - mimo że to już 80 lat minęło.