Ciekaw tylko jestem kiedy ten obłęd się skończy.

Hehe racja, poprawność polityczna w dzisiejszych czasach nie zna granic... Ale jeśli kogoś interesuje wywiad z reżyserem filmu, można przeczytać ten artykuł z Time'sa:

"Here is everything you need to know about what’s fact and what’s fiction in The Aeronauts."

https://time.com/5746565/the-aeronauts-movie-true-story/

to jest jakaś parodia, człowiek ma nadzieję na interesujący film, bo sam wątek wydaje się ciekawy, a tutaj taki idiotyzm...

Trzeba się cieszyć że nie zrobili z plotki muskularnej feministki z zarostem :-)

*pilotki

Jeszcze, jeszcze wyżej i Pana Boga zastąpi Boska Meryl Streep. Brawo Ty.

no a kto ma grać boga pana?
przecież był kobietą (jest - sorki)

Oczywiście, że film inspirowany! jest prawdziwą historią a to oznacza, że można modyfikować postaci i fakty na potrzeby gatunku(fabuły).
Choć ,jak widać, może to niektórych denerwować i skłaniać do krytycznych wypowiedzi pod adresem kobiet jakby poruszona została męska ambicja przez wprowadzenie postaci kobiecej tam,gdzie jej nie było,na potrzeby fabuły filmu przygodowego.
Uważam, że to nie fair,zważywszy jak wiele wieków,my-kobiety nie mogłyśmy być tak swobodne w zdobywaniu wiedzy i wykształcenia jak mężczyźni. Nie sądzę,by wiele z nas podpisało się pod osiągnięciami mężczyzny z tak prymitywnych pobudek jak potrzeba wzięcia odwetu za przeszłość. Myślę, że czas najwyższy aby termin: dyskryminacja (z różnych powodów) odszedł do lamusa . Życzyłabym sobie tego od cywilizacji ludzkiej XXI wieku. Zdaję sobie sprawę, że to jeszcze marzenie..i jeszcze walka ale.. Panowie! nie pomagacie.
Pozdrawiam

ale sama dyskryminujesz tym tekstem. to jest od zawsze obosieczny miecz- dyskryminacja. tego się nigdy nie pozbędziemy, lewicowa ułuda -likwidacja dyskryminacji, nietolerancji i innych lewicowych idiotyzmów - delikatnie pisząc - zapomnij że coś takiego będzie miało miejsce, chyba że wszystkim ludziom zrobicie lobotomię albo ich sterroryzujecie i odbierzecie im wolność słowa. w dzisiejszych czasach nie ma większych nietolerancyjnych ludzi i rasistów jak lewica czy kolorowi o jednym kolorze skóry, wiesz jakim. no i litości. jak coś było facetem to ma nim pozostać i nie chodzi tu o brak równouprawnienia wieki temu. tak po prostu było i historii już nie zmienisz. dziś wielu ludzi czerpie wiedzę z telewizji i potem myśli jeden z drugim że Grecy to byli murzyni albo że byli murzyni rycerze w średniowiecznej Europie. jak zrobimy że Curie Skłodowska będzie facetem to będzie wporzo i git ??? czy może jednak nie ????

Lewicowość? Nie rozbawiaj mnie. Dziś po lewicy(tej prawdziwej)śladu nie ma. Jeśli poczułeś się dyskryminowany moim tekstem, to wybacz, zamiaru takiego nie miałam.
Po prostu uważam, że film przygodowy i inspirowany prawdziwymi wydarzeniami,to nie jest dokument ani film na podstawie faktów. I tyle.
Nie chcę zmieniać przeszłości,bo to niemożliwe. Faktom zaprzeczać nie mam zamiaru. Dyskryminacja kobiet to również fakt.
Pozdrawiam.

no coś Ty ??? ja urażony ?? ja się nabijam. informacyjnie - lewica to są - socjaldemokracji, liberałowie, lgbt i pochodne tych orientacji czy ruchów politycznych, terroryści z antify to też dziś lewica. dyskryminacja facetów przez pseudo feministki to też fakt. dyskryminacja heteroseksualistów przez środowiska lgbt to też fakt, dyskryminacja białych przez czarnych to też fakt. świat stoi na dyskryminacji z wielu powodów od materialnych, urodzenia, rasy, zawodu i mnóstwa innych rzeczy i tak będzie zawsze. dlatego napisałem że to jest obosieczny miecz. ja o filmie nie piszę. nie mam zamiaru go oglądać bo nie ma nic wspólnego z historią a jak widzę obecną poprawność polityczną to bierze mnie na wymioty. zaciekawił mnie Twój komentarz i do niego się odniosłem. dzisiejsze lewicowe brednie w świecie filmu omijam szerokim łukiem. jest mnóstwo wartościowych filmów gdzie na siłę nie wciska się nam czarnych, lgbt i temu podobnych bzdur. ostatnio rozje... mnie reklama bodaj Netfliksa - western gdzie grali sami czarni i głupi lewicowy tekst - odkłamywanie historii dzikiego zachodu. myślałem że zejdę ze śmiechu. zdecydowana większość ludzkości czerpie wiedzę z filmów i mediów i potem wierzą w takie bzdury. Pozdrawiam.

Aa ok. Pewnych spraw,sytuacji porównać nie można.
Właśnie z takich porównań biorą się konflikty niemożliwe do rozwiązania.
Nie wydaje mi się,byśmy,my-ludzie,byli tolerancyjni i sprawiedliwi, nawet dla najbliższych. Często tolerancja przybiera obraz obojętności a sprawiedliwość manipulacji.
Mówią: głodny sytego nie zrozumie i dlatego staram się pojmować świat z pozycji słuchacza i choć nie jest to bardzo popularna postawa, staram się "wejść w buty bliźniego". To niełatwe.
Ale możliwe.
Miłego wieczoru.

Ze szczerym rozbawieniem, ale też z zainteresowaniem, życzliwością i prawdziwym zbudowaniem czytam Wasze dialogi. Naprawdę to piękne, że w dzisiejszym internecie można znaleźć takie dialogi - pełne inteligentnego humoru, pozbawione wulgarności i agresji, a czasem wchodzące w poważne tony, prowokujące do myślenia. Dziękuję!

Panowie wzięli bajkę dla starszych dzieci i się nadymają jak młodsze dzieci :) Polacy to jednak straszny naród - zero poczucia humoru

¶ie√dolicie, Hipolicie. Gdzie jest napisane, że to film popularnonaukowy z fabułą ściśle trzymającą się faktów? Widzę u ciebie jakąś fobię; pewnie nie masz dziewczyny ...

Czy ty jesteś poważnym facetem? Co to za komentarz? Jak jakiejś gówniary lub patuski.

"Ci to za komentarz?" Ano komentarz na poziomie postu, który skomentowałem.

Jednak na dużo niższym. Wstydź się, że po 2 latach jeszcze do tego nie doszedłeś.

Albo biograficzny

Fajny film. Co z tego ze baba, jak film fajny!

Pan widzi różnice między filmem a dokumentem i między światem realnym a fikcyjnym? ;-)

Cała publiczność w pierwszych scenach filmu wyglądała bardzo kolorowo:) Jakby odbicie dzisiejszego społeczeństwa Wielkiej Brytanii, myślę że 150 lat temu raczej byli by to prawie sami białasi, a ten jego współpracownik - rozumiem , że Coxwell - też chyba hindusem nie był,,, i to mógłby być trop, że ten film jednak tak do końca historyczny nie jest, a szkoda. Może wielu ludzi zmylić i zaczną potem opowiadać takie rzeczy.... mogła by być na końcu jakaś notka jak to faktycznie było, kto, co itp. Szkoda bo film na prawdę dobry. Może jakby zrobili relację z faktycznego wyczynu nie byłby zbyt ciekawy i musieli podkolorować.... l'amour w przestworzach ha ha ha.

Zdecydowanie by nie był. A przynajmniej nikt do tej pory w to nie uwierzył

Gdziekolwiek jest napisane, że to film choćby historyczny? Albo biograficzny? Albo chociaż, że oparty na faktach?.....Nie!!! I tylko głupek czegokolwiek z historii "dowiaduje się" z filmów. No ale ty z całą gromadą naiwniaków i nieuków przyjmujecie za fakty nawet film "Gladiator" lub "Krzyżaków"..... Do takich jak ty kierował swoje dzieła Goebbels a obecnie np. Putin ;-) Ty już ujawniłeś całą prawdę o sobie. A chciałeś za mądrego uchodzić....

"Gdziekolwiek jest napisane, że to film choćby historyczny?..."
James Glaisher to fikcyjna postać? A to ciekawe...
Może najpierw zorientuj się, zobacz pierwszy napis w filmie zanim palniesz głupotę?