ale pierwsze co mi sie nasuwa to żal , że te czarne amerykańskie dzieciaki w tamtejszych szkołach
(bo zauważcie, że były większością ) mają takie wspaniałe architektonicznie szkoły ! aż sie chce tam
chodzić !
a poza tym zgryźliwa , nieruchoma, chrypiąca i stetryczała Binoche powala , a jej partner Owen ...raz
zapyziały i antypatyczny a za chwilę energetyczny i pijacko inteligentny totalnie jej dorównuje !
świetny film