Ale ostatnio chyba wiedzie mu się nienajlepiej bo zagrał nawet w polskim filmie (jeśli "dzieło" "Haker" można nazwać filmem).
I do tego jeden z "Psów wojny".
- Niech Derek do niego zadzwoni.
- A nie, nie - kiedyś poderżnąłem mu gardło. :)
Co więcej zagrał również w jednym z odcinków ("Rendez vous ze śmiercią") serialu "Poirot" o kolejnym zawiłym śledztwie prowadzonym przez sympatycznego belgijskiego detektywa znanego z kart powieści brytyjskiej "królowej kryminału". I tu właśnie pojawia się pewien filmowy smaczek. W jednej ze scen Poirot (grany przez Davida Sucheta) pyta pułkownika Carbury'ego (Paul Freeman) czy przybył w rejon wykopalisk ze względu na zainteresowanie archeologią. Na co ten odpowiada: "- a cóż to takiego ta archeologia?" Miłośnicy przygód Indiany Jonesa pamiętają Freemana jako zdradzieckiego archeologa Belloqa współpracującego z nazistami. ;-)